środa, 4 lutego 2015

Awokado w wersji baby - II śniadanko dla +10 msc



           Awokado jest bardzo dobrym źródłem witamin, składników mineralnych, a zwłaszcza nienasyconych kwasów tłuszczowych, które wykazują pozytywne działanie na nasz organizm. Warto wprowadzić je do diety zarówno mamy jak i maluszka. Ma neutralny smak, gładka konsystencje i żywy kolor. Wszystkie te aspekty na pewno wpłyną pozytywnie na chęć wypróbowania tego owocu przez niemowlaka. Wg norm awokado zaleca się podawać po 10 msc, w ksiażkach kucharskich przepisy z tym składnikiem występują już po 7 msc. Tomi swoją przygodą z awokado zaczął w 7 i pół msc. Nie zauważyłam żadnych negatywnych skutków naszego II śniadanka. 



        Ze względu na bardzo dużą zawartość tłuszczu owoc ten jest bardzo sycący, dlatego lepiej podawać go dziecku w małych ilościach.
          Przed podaniem awokado, wyszoruj je dobrze, a nawet sparz skórkę wrzątkiem.  Z racji tego, że zanim trafi do naszych sklepów musi odbyć dość długą podróż, ma na sobie bardzo dużo środków konserwujących. 
         Awokado, które podacie dziecku powinno być dojrzałe, ale nie przejrzałe. Po rozkrojeniu powinno być miękkie, zielone i mieć mazistą konsystencje. 
       Na początku podajcie mały kawałęk awokado, aby zobaczyć jak dziecko zareaguje na nowy produkt w diecie. Następnego dnia możecie podać je na II śniadanie. 

Pasta z awokado i jabłka
4-5 plasterków awokado
3/4 jabłka

     Jabłko gotujemy na parze w skórce. Awokado kroimy w malutką kosteczkę lub rozgniatamy widelcem. Po ugotowaniu, jabłko odzielamy od skórki. Oba składniki łączymy razem. W razie konieczności wszystko razem zblenderować.

Zdjęcie: Awokado dla niemowlaka ;-) przepisna na blogu za chwil kilka ;-) zapraszam

7 komentarzy:

  1. Szczerze powiem że nigdy nie jadłam awokado :-/

    OdpowiedzUsuń
  2. Jeszcze miesiąc i będziemy mogli spróbować. Mama uwielbia egzotyczne owoce. Zobaczymy czy podpasują synkowi.

    OdpowiedzUsuń
  3. miło się czyta te wpisy!

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo wartościowy jest ten wpis

    OdpowiedzUsuń