wtorek, 3 lutego 2015

Mamo zrób mi kaszkę! - pomysły na domowe kaszki dla maluszków

         Gdy tylko zaczęłam wprowadzać kaszki do diety Tomusia, nawet do głowy mi nie przyszło, żeby przygotować je ze składników, które miałam w domu. Zapewniam, że moje kaszki są szybkie w wykonaniu tylko oprócz miseczki, zabrudzimy jeszcze garnek i młynek do kawy :)
       Domowe kaszki przyrządzam z kaszy jaglanej, płatków jaglanych, płatków ryżowych, kaszki kukurydzianej i kaszy manny.

   

       Na sam początek dla najmlodszych zuchów polecam płatki ryżowe, gdyż  mają neutralny smak. Pamiętajcie jednak, że kaszki ryżowe mogą powodować zaparcia, dlatego wprowadzajcie je stopniowo i w małych ilościach, żebyście mogli zaobserwować jej działanie u Waszego malucha. 



       Następnie możecie wprowadzić kaszkę kukurydzianą (w odróżnieniu od kaszki kukurydzianej ma bardziej wyrazisty smak i nie ma właściowości zapierajacych). Według nowych zaleceń podaje się ją w 7. miesiącu życia jako dodatek do mleka lub rozrobioną wodą. Jednak, jeżeli niemowlę karmione mlekiem modyfikowanym sprawia wrażenie głodnego, to można mu taka kaszkę podać już wcześniej - od 5. miesiąca. Zawiera dużo białka, składników mineralnych i błonnika. 


          Na koniec kaszka jaglaną. Jest delikatna w smaku i bogata w fosfor, żelazo i witaminę A. Ma też sporo tłuszczu, w tym cennych nienasyconych kwasów tłuszczowych. Wg. zaleceń można ją wprowadzić w 9 msc życia dziecka. Ja podałam wcześniej, ale to od Was mamuśki wszystko zależy :). 

     
      Kasza manna w odróżnieniu od kaszki kukurydzianej i jaglanej zawiera gluten, dlatego należy wprowadzać ją do diety dziecka ostrożnie. Pamiętajmy jednak, że stopniowa ekspozycja na gluten jest wskazana, gdyż ma uchronić dziecko przed jego nietolerancją i zachorowaniem na celiakię. - od 5 miesiąca.


Kaszka ryżowa

 ok 30g  płatków ryżowych
 ok 100 ml wody
 opcjonalnie stewia lub jak wolicie cukier
 dowolne owoce ( jabłko, maliny, banan, brzoskwinia, morela) - owoce zetrzyj lub pokrój w małe kawałeczki

W młynku do kawy, zmiel na proszek płatki ryżowe. W małym garnuszku zagotuj wodę. Zmielone płatki ryżowe z dodatkiem dowolnych owoców, gotuj na małym ogniu przez ok 2 min, aż kaszka zgęstnieje. Jeżeli wyszły Wam za gęste, dolejcie wody lub mleka modyfikowanego. Na koniec wszystko możecie dosłodzić odrobiną cukru lub stewii.

płatki ryżowe z jabłkiem


   Podobnie jest z kaszą jaglaną, płatkami jaglanymi i kaszka manna (oczywiście kaszy manny nie musicie mielić). Jeżeli Wasze dzieci są już większe to płatki ryżowe i płatki jaglane podajemy w całości:) Po ugotowaniu są bardzo miękkie. Niestety mój 7 miesieczny Tomi niezmielonymi jeszcze się dławi. Śmiało zamiast owoców możecie dodać soczek domowej roboty czy łyżeczkę konfitury z dozwolonego owocu.(najlepiej własnego wyrobu). Co do ilości kaszki czy płatków oraz wody najlepiej jak sami wyczujecie swoje proporcje. Ja zawsze robie na oko :) Do dzieła Mamuśki :)

* zdjęcia zapożyczone z internetu :)

12 komentarzy:

  1. Mi najlepiej podchodzi kasza manna - może to nawyk jeszcze z dzieciństwa:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja tak zwany grysik uwielbiam :-) niestety dzieci zraziły się do niego w przedszkolu :-(


    Pozdrawiam
    ewanka

    OdpowiedzUsuń
  3. Skąd bierzesz tyle pomysłów?

    OdpowiedzUsuń
  4. heheh wiedza zdobyta na dietetyce, internet i książki :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jako dziecko byłam karmiona kaszką manna i mlekiem krowim. Ostatnio zrobiłam badania i okazalo się że mam lekką nietolerancję glutenu i mleka;-) stąd pewnie te wszystkie alergie w dzieciństwie ale kto w Polsce takie rzeczy badał...

    OdpowiedzUsuń
  6. " Następnie możecie wprowadzić kaszkę kukurydzianą (w odróżnieniu od kaszki kukurydzianej ma bardziej wyrazisty smak i nie ma właściowości zapierajacych)."
    Haha
    No to wszystko już wiem:p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Unknown pomogę Ci rozwikłać tą jakże zawiła zagadkę, a mianowicie jeśli przeczytac to ze zrozumieniem od razu wiadomo ze autorka miała na myśli kaszkę różową.....nie będę tłumaczyła jak do tego doszłam bo uważam że wystarczy minimum iloraz inteligencji żeby się tego domyślić....pozdrawiam.

      Usuń
  7. A czy takie kaszki nie będę powodowały zaparć? Przyznam szczerze, że właśnie tego się trochę obawiam, ale chciałabym spróbować podawać dziecku coś nieco innego i chciałabym rozszerzać jego dietę. Czytałam już o zaparciach na stronie https://apteline.pl/artykuly/zaparcia-u-noworodka-i-niemowlaka-z-czego-wynikaja i liczę, że te informacje bardzo mi pomogą.

    OdpowiedzUsuń