piątek, 30 stycznia 2015

Refluks u niemowlaka - matka dietetyk radzi.

               Ulewanie pokarmu to jedna z najczęstszych przypadłości u niemowląt. Bardzo często towarzyszy karmieniu niemowląt i na szczęście, zwykle nie pociąga za sobą poważnych konsekwencji. Czasem jednak ulewanie pokarmu jest sygnałem, że dziecko ma refluks, który może (ale nie musi) przerodzić się w chorobę przełyku. Tomi Tip za czasów noworodka ulewał często i gęsto. Zwrot mleka był praktycznie po każdym karmieniu. Było to bardzo uciążliwe, gdyż nigdy nie było wiadomo, czy młody jest najedzony, skoro właśnie ulał sporą część pokarmu. Najgorsze było to, że po karmieniu młody od razu zapełniał pieluchę. Bądź w takiej sytuacji mądra i wybierz albo dziecko najedzone, albo dziecko przewinięte. Tomiego nie można było położyć po karmieniu bo całe mleko wracało na zewnątrz. Nawet powolne przewijanie, praktycznie nie podnosząc pupy do góry powodowało to co zwykle. Bardzo mnie to męczyło, szczególnie w nocy, bo było to błędne koło - karmienie, przewijanie, karmienie, przewijanie. Oczywiście jako młoda, niedoświadczona matka trochę panikowałam i już widziałam refluks. Na szczęście, gdy Tomi stał się już niemowlakiem wszystko minęło. Jak pomóc dziecku, gdy ulewa zbyt często lub ma refluks?

      Gdy niemowlak karmiony jest tylko piersią, zaleca się aby karmienia były częste, ale krótkie. Zbyt duża ilość mleka spowoduje przepełnienie żołądka i zwrócenie pokarmu. Zanim przystawisz niemowlę do piersi, możesz mu podać preparat zapobiegający ulewaniu. O szczegóły zapytaj lekarza.

     Dla niemowląt karmionych mlekiem modyfikowanym dostępny jest pokarm oznaczony symbolem „AR” (czyli antyrefluksowy). Mleko AR jest produkowane z mleka krowiego, ale zawiera specjalne substancje takie jak: guma skrobiowa z nasion fasoli, mączka chleba świętojańskiego, skrobia ziemniaczana czy skrobia ryżową lub kukurydzianą. Substancje te w żołądku niemowlęcia zagęszczają treść pokarmową, zapobiegając ulewaniu i wymiotom.

    Po każdym karmieniu dziecko należy nosić do odbicia i nigdy nie odkładać do pozycji całkowicie płaskiej. Zaleca się zastosowania klinów, które unoszą delikatnie główkę dziecka, gdy śpi lub leżakuje. U nas sprawdzały się one w każdej sytuacji. Mieliśmy je wszędzie: w łóżeczku, w wózku, w leżaczku i na sofie.


 
 


     Poduszkę możecie zakupić w smyku, na allegro czy też w sklepie z artykułami dziecięcymi. Są różnej wielkości, więc spokojnie dopasujecie ją do swoich potrzeb.



Rozszerzamy dietę niemowlaków z refluksem.

       U dzieci z refluksem trzeba szczególnie uważać na wprowadzanie nowych produktów. Ilość wprowadzanych produktów powinna być bardzo małe, aby zaobserwować reakcję organizmu na dany składnik. Pamiętaj, aby wszystkie warzywa i owoce były poddane obróbce termicznej. Dzieciom z refluksem nie zaleca się surowych warzyw. Na początku podawaj puree z marchewki, jabłka, banana, batatów czy dyni.

Puree z dyni:
 
1 mała dynia ( na samym początku wystaczy nawet pół, to zależy od tego na jakim etapie rozszerzania diety jesteście, czy są to dopiero pojedyncze łyżeczki czy już całe posiłki) - obrać i wydrążyć włókna z pestkami. Dynię włożyć do parowaru i ugotować do miękkości. Jeżeli nie macie parowaru, połóżcie sitko lub postawcie durszlak na garnku z gotującą się wodą. Odstawić do ostygnięcia. Ugotowaną dynię zmiksować na puree, w razie konieczności rozrzedzić woda, mlekiem modyfikowanym lub mlekiem matki. Pamiętajmy aby mimo wszystko była to papka, a nie soczek dyniowy. Nie rozrzedzajmy za bardzo, gdyż zbyt rzadki pokarm nasili objawy refluksu. Resztki puree szczelnie zamknąć w pojemniku i przechowywać w lodówce max 3 dni.
 
 
 
Puree z jabłka:
 
Słodkie jabłko np. Gala ( jeżeli kupujecie jabłka w warzywniaku czy na targu zapytajcie sprzedawcę o słodką odmianę jabłek, na pewno Wam coś doradzi). Unikaj kwaśnych jabłek np. Granny Smith czy Reneta, aby nie było trzeba dosładzać puree. Podobnie jak w puree dyniowym ugotujcie na parze przekrojone na pół i wydrążone jabłko (najlepiej w skórce, gdyż jeżeli je obierzecie jabłko będzie się bardzo rozpadać i ciężko będzie wyjąć je z parowaru). Ilość zależy od tego ile chcecie zrobić porcji i na jakim etapie rozszerzania jesteście. Miąższ ugotowanego jabłka wyjąć i zmiksować. W razie konieczności dodać wodę, mleko modyfikowane lub mleko matki.(Moim zdaniem dobrze rozgotowane jabłko nie wymaga rozrzedzenia, samo w sobie ma tyle soków i wody, że po zmiksowaniu będzie miało idealna konsystencje).
 
Wszystkie inne puree przygotujemy tak samo :) Gotujemy do miękkości i blenderujemy.
 
     Następnym etapem w rozszerzaniu diety jest dodawanie mięsa, kolejnych warzyw, owoców, kasz, makaronów, tłuszczy i żółtek jaj. Zaleca się aby wszystkie posiłki były przygotowywane na parze, gdyż są lekkostrawne i zachowują więcej wartości odżywczych i smakowych niż gotowane w wodzie lub pieczone.
 
Produkty zalecane i przeciwskazane w diecie:
 
  • MIĘSO
Zalecane: chude gatunki: cielęcinka, indyk, kurczak w późniejszych etapach chuda szynka, schab. Ryby chude: sola, szczupak, mintaj, pstrąg, okoń.
Przeciwskazane: Tłuste gatunki mięs i tłuste ryby np. łosoś, makrela, halibut
  • WARZYWA
Zalecane: wszystkie warzywa prócz warzyw wzdymających: cebula, por, groch, fasola, fasolka szparagowa, bób, ciecierzyca.
W ograniczonych ilościach zaleca się kalafior, brokuły, zielony groszek, seler.
  • OWOCE
Zalecane: jagody, jabłka, banany, brzoskwinie, morele, mango, melon.
Niewskazane są gruszki, czereśnie, śliwki, wiśnie.
  • DODATKI DO ZUP I OBIADKÓW
Zalecane: ziemniaki, kasza jaglana, ryż biały, kasza jęczmienna, kasza manna, makaron nitki. Przeciwskazane: grube kasze typu kasza gryczana.
  • PIECZYWO
Zalecane: pszenne, jasne, biszkopty.
Przeciwskazane: pieczywo świeże, żytni, razowe, pszenno-razowe.
  • NABIAŁ
Jest bardzo ważny w rozwoju dziecka. U starszych dzieci, które jedzą już praktycznie wszystko ograniczmy spożycie żółtego sera, który jest ciężkostrawny.
 
 
       Mamy refluksowców, pamiętajcie aby posiłki dla maluchów były w optymalnej temperaturze, w miare o stałych porach, podawane często, ale w małych ilościach, nie przyprawione ostrymi przyprawami i aby ostatni posiłek u mniejszych dzieci był zjedzony ok godziny, a u starszych nawet do 2 godzin przed snem. Kolacja lepiej żeby była w postaci kaszki niż mleka, gdyż jest to pokarm zagęszczony i nie będzie powodować podchodzenia treści żołądkowej do przełyku.
        Mamki, może macie doświadczenie z dziećmi z refluksem i chcecie dodać jakaś poradę? Zapraszam.
 
 


27 komentarzy:

  1. my na szczęście nie miałyśmy takiego problemu :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mój kuzynek jak był mały miał refluks podczas, którego się dusił... Tragedia, pamiętam jak z nim zostawałam bałam się strasznie :( Ale dostawał leki i z każdym miesiącem było lepiej :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mam nadzieję, że z młodym wszystko już dobrze :)

      Usuń
  3. Witam,jestem mamą7miescznego chlopca i tez mamy refluks,mam wrazenie ze z kazdym dniem jes gorzej.Ciagła walka aby jadł,moze wie ktoś jak długo moze to trwać.

    OdpowiedzUsuń
  4. Jestem mamą 5 tyg Wiktorka i przechodzę przez to samo. Martwi mnie tylko to, że w nocy strasznie stęka, spina się, wydaje generalnie różne dźwięki, stęka i czasem tak prze, że pokasłuje i potem zasypia. Czy Twój chłopiec miał to samo? W dzień jest to samo, karmienie, ulewanie i tak w koło. Cały czas słyszę jak mu mleko wędruje do góry, chlupie. Często łyka to co próbuje się wydostać ale całkiem sporo mu się wylewa. Widać, że zaczyna go to denerwować i czasem popłakuje. Najgorzej jest jak już przysypia w dzień albo śpi i nagle chlup, on łyka to i generalnie po spaniu...i płacze bo chce zasnąć i szuka cycusia mimo, że nie dawno jadł a do smoczka nie chce sie przekonać.czy
    Zaczyna się doszukiwać czegoś więcej bo generalnie ciężko w nocy oddycha, świszczy. Mieszkam na Islandii i mówią, że to normalne i że przejdzie a ja zaczynam się ta sytuacja coraz bardziej stresować.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam, przepraszam że dopiero odp ale miałam małe problemy z blogiem. Co u Wiktorka? Ulewanie skończyło się z wiekiem?

      Usuń
  5. Mamo Witkora wiem co czujesz i przeżywasz, moja córeczka też ma refluks. Początki były najgorsze - wymioty chlustajace i ciągłe dławienie. Leki nic nie pomagały. Refluks się zmniejszył gdy z mojej diety wyeliminowałam mleko krowie i jego przetwory!!! Aktualnie córka ma 7 m-cy. Refluks nadal pozostał, ale już nie taki silny. Po każdym posiłku jest lekkie ulanie i 'cofki', przy których córka pokasluje, ale już nie jest to dla niej takie męczące.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam, czy refluks minął z wiekiem? Czy córeczka nadal nie spożywa nabiału?

      Usuń
  6. Proszę napisz, w jaki sposób dieta pomaga dzieciom z refluksem. Moja córka ma prawie 8 mcy i bardzo często ulewa ok 1-2 godz po posiłku (mleku, zupce, przetartych owocach - jak widać konsystencja nie ma specjalnego znaczenia). Ulewa, a czasem chlusta, ale w żaden sposób nie cierpi z tego powodu, bo nic nie zmienia się w jej zachowaniu, gdy zwraca pokarm.
    A rozszerzając dietę oczywiście podaję jej warzywa i owoce, które wymieniłaś jako niewskazane (gruszki, śliwki, fasolkę szparagową, kalafiora, brokuły, zielony groszek). Dlatego bardzo mnie to zaintrygowało, jaki jest mechanizm oddziaływania tych produktów na nieszczelny zwieracz.
    Pozdrawiam, ania

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam, dieta u osób z refluksem powinna być bardzo delikatna i łatwo strawna. W posiłkach należy unikać owoców pestkowych np. śliwek gdyż są ciężkostrawne- długo zalegają w żołądku powodując zwracanie, wzdęcia, a nawet bóle brzuszka. Podbnie jest np. ze wiśniami czy czereśniami. Jeżeli podaje pani owoce warto podgotować aby były delikatne i szybko się trawiły. Należy także pamiętać, że dieta często nie jest jedynym krokiem do sukcesu w walce z refluksem. Jeżeli objawy są bardzo nasilone warto skonsultować się z lekarzem i poprosić o zlecenie badania w kierunku refluksu i ewentualnie leczenie farmakologiczne. U mojej koleżanki bardzo pomógł syrop, nazwy nie znam ale córeczka bardzo dobrze na niego zareagowała.

      Usuń
  7. A co powinna jeść mama sześciotygodniowego dziecka ulewającego, prężącego się przy jedzeniu, odginającego w "c", która karmi piersią?

    OdpowiedzUsuń
  8. My niestety mamy gorszy przypadek , refluks i przy tym zachłystanie sie pokarmem a co za tym idzie zachłystowe zapalenie płuc. Mamy 3 miesiace i juz 2 raz szpital i antybiotyk :(
    Ulewania nie zawsze sa widoczne niestety .. dlatego nie wiemy kiedy moze dojść do zachłyśnięcia sie pokarmem.
    Na przestrodze powiem ze osłuchowo zawsze było czysto dopiero rtg pokazało chore płucka.
    Jesteśmy w szpitalu ...
    Uważajcie na maluszki
    Pozdrawiamy Nikola z mamą

    OdpowiedzUsuń
  9. Trafilam na bardzo fajna diete dla nie mowlaka, dieta niemowlaka

    OdpowiedzUsuń
  10. Oj ciężka sprawa i że taki maluszek się męczy, ech ale każdego z nas coś dotyka. Ważne, żeby z tym walczyć

    OdpowiedzUsuń
  11. Z tego co słyszałam, jabłka nie są wskazane u dzieci z refluksem, ze względu na to że są kwaśne i wzmagają proces fermentacji. Jeśli chodzi o gruszki to producent leku na refluks (Omeprezol) podaje, że można go podawać w formie granulek mieszanych z gruszką (gdyż właśnie z tym owocem najlepiej działa), ten sam lek w formie płynu jest tak niesmaczny, że podanie go dziecku to wielki wyczyn, nie mówiąc już o dawce. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. Wszystko przede mną, mała dopiero za miesiąc pojawi się na świecie. Ale czytam, póki jeszcze mam czas właśnie o takich tematach, żeby lepiej się przygotować. Tak samo o mleczkach https://humana-baby.pl/ czy innych produktach, które w odpowiednim czasie będzie się wprowadzać do diety.

    OdpowiedzUsuń
  13. Super artykuł. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  14. Na https://mamabezrecepty.pl/ można znaleźć bardzo wiele praktycznych porad odnośnie zdrowia mamy i dziecka - bardzo polecam ten portal

    OdpowiedzUsuń
  15. Bardzo ciekawie to zostało opisane.

    OdpowiedzUsuń
  16. U nas jest podobny problem tylko że my mamy problem z samym jedzeniem i do tego jeszcze alergia na bmk. Problemy z przyrostami. Jesteśmy obecnie pod kontrolą gastrologa i mimo że mała ma 5 miesięcy nadal dużo ulewa. Czekam na dzień kiedy problem się zmniejszy.

    OdpowiedzUsuń
  17. Jestem pod wrażeniem. Bardzo fajny wpis.

    OdpowiedzUsuń
  18. Świetna sprawa. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  19. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  20. U mojego synka przez dłuższy czas nie mogłam poradzić sobie z refluksem. Na szczęście maluch wyrósł z problemu i ma już 3 latka. Lubi sobie zjeść, co przejawia się w nadwadze… Zaniepokojona tym faktem, skorzystałam z usług dietetyka dziecięcego https://holidieta.pl/dietetyk-dzieciecy/, który przygotował odpowiednią dietę i zaproponował propozycje zdrowych i prostych posiłków, które lubi mały pacjent. Teraz Olaf ma dużo więcej energii i schudł...

    OdpowiedzUsuń
  21. Jestem pod wielkim wrażeniem. Świetny artykuł.

    OdpowiedzUsuń