Awokado jest bardzo dobrym źródłem witamin, składników mineralnych, a zwłaszcza nienasyconych kwasów tłuszczowych, które wykazują pozytywne działanie na nasz organizm. Warto wprowadzić je do diety zarówno mamy jak i maluszka. Ma neutralny smak, gładka konsystencje i żywy kolor. Wszystkie te aspekty na pewno wpłyną pozytywnie na chęć wypróbowania tego owocu przez niemowlaka. Wg norm awokado zaleca się podawać po 10 msc, w ksiażkach kucharskich przepisy z tym składnikiem występują już po 7 msc. Tomi swoją przygodą z awokado zaczął w 7 i pół msc. Nie zauważyłam żadnych negatywnych skutków naszego II śniadanka.
Ze względu na bardzo dużą zawartość tłuszczu owoc ten jest bardzo sycący, dlatego lepiej podawać go dziecku w małych ilościach.
Przed podaniem awokado, wyszoruj je dobrze, a nawet sparz skórkę wrzątkiem. Z racji tego, że zanim trafi do naszych sklepów musi odbyć dość długą podróż, ma na sobie bardzo dużo środków konserwujących.
Awokado, które podacie dziecku powinno być dojrzałe, ale nie przejrzałe. Po rozkrojeniu powinno być miękkie, zielone i mieć mazistą konsystencje.
Na początku podajcie mały kawałęk awokado, aby zobaczyć jak dziecko zareaguje na nowy produkt w diecie. Następnego dnia możecie podać je na II śniadanie.
Pasta z awokado i jabłka
4-5 plasterków awokado
3/4 jabłka
Jabłko gotujemy na parze w skórce. Awokado kroimy w malutką kosteczkę lub rozgniatamy widelcem. Po ugotowaniu, jabłko odzielamy od skórki. Oba składniki łączymy razem. W razie konieczności wszystko razem zblenderować.

Szczerze powiem że nigdy nie jadłam awokado :-/
OdpowiedzUsuńTo najwyższy czas spróbować :) Polecam :)
UsuńJeszcze miesiąc i będziemy mogli spróbować. Mama uwielbia egzotyczne owoce. Zobaczymy czy podpasują synkowi.
OdpowiedzUsuńmiło się czyta te wpisy!
OdpowiedzUsuńCiekawe informacje
OdpowiedzUsuńBardzo wartościowy jest ten wpis
OdpowiedzUsuńCiekawy wpis
OdpowiedzUsuńTen wpis jest bardzo ciekawy
OdpowiedzUsuńInteresujący wpis
OdpowiedzUsuńTen wpis jest bardzo ciekawy
OdpowiedzUsuńWartościowy wpis
OdpowiedzUsuń